Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Patrolowcy zatrzymali, "mieniowcy" wykryli

Patrolowcy zatrzymali dwie osoby, które, jak same przyznały, jechały w środku nocy do lombardu. Kierująca, 43-latka nie posiadała uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. W samochodzie mundurowi znaleźli elektronarzędzia, a także łom i nożyce do cięcia metalu. Ani kobieta, ani mężczyzna nie potrafili wyjaśnić pochodzenia tych rzeczy, twierdzili też, że nie są ich właścicielami. Operacyjni wydziału mienia zajęli się resztą. W wyniku błyskawicznie przeprowadzonych własnych ustaleń dowiedli, że 43-latka wspólnie z 27-latkiem dopuścili się wielu kradzieży z włamaniem. Zatrzymani usłyszeli po 10 zarzutów, wszystko wskazuje na to, że w niedługim czasie zostaną im przedstawione kolejne. Podejrzani przestępstwa te popełnili w warunkach recydywy.

Chwilę po 3.00 w nocy patrolowcy zatrzymali do kontroli samochód m-ki kia, którym jechały dwie osoby. Po sprawdzeniu danych w policyjnej bazie okazało się, że kierująca 43-latka, nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych, policjanci nałożyli za to wykroczenie mandat. Z kolei samochód, którym jechała para posiadał tablice rejestracyjne z innego pojazdu. W rozmowie z funkcjonariuszami, kobieta z mężczyzną stwierdzili, że właśnie jadą do lombardu. W trakcie kontroli pojazdu mundurowi na tylnym siedzeniu znaleźli elektronarzędzia, wiertarki, wkrętarki, wyrzynarki, lutownice, zestawy kluczy. W plecaku natomiast był łom i nożyce do cięcia metalu. Żadna z osób nie była w stanie wyjaśnić skąd pochodzą te rzeczy oraz do kogo należą. Wszystkie przedmioty zostały przez stróżów prawa zabezpieczone, a 43-latka i 27-latek trafili do policyjnych cel.

Reszta należała już do policjantów operacyjnych z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. 27-latek był już im znany z wcześniejszych zatrzymań sprzed kilku lat. Jak się okazało dosłownie kilka miesięcy temu opuścił zakład karny.

Funkcjonariusze operacyjni dokładnie zapoznali się ze sprawą, przeprowadzili analizę wpływających zgłoszeń dotyczących kradzieży i kradzieży z włamaniem, gdzie łupem przestępców padły elektronarzędzia. Bardzo szybko policjanci wytypowali miejsca i zdarzenia, z którymi bezpośredni związek mogli mieć zatrzymani. Dalsze sprawdzenia i ustalenia, przeprowadzone eksperymenty procesowe potwierdziły tylko wcześniejsze informacje.

W efekcie pracy policjantów operacyjnych śledczy z wydziału mienia pozyskali dowody, które to z kolei przełożyły się na 10 zarzutów, 5 usiłowań i 5 dokonanych kradzieży z włamaniem. Wszystkich przestępstw podejrzani dopuścili się w warunkach recydywy.

W najbliższym czasie lista zarzutów może zostać rozszerzona.

nadkom. Joanna Węgrzyniak/is

Powrót na górę strony