Odpowie za 17 kradzieży na stacjach paliw
W ręce policjantów operacyjnych wydziału mienia wpadł 25-latek, który podejrzewany jest o 17 kradzieży. Mężczyzna na przestrzeni miesiąca na terenie Pragi Południe tankował paliwo na różnych stacjach dwóch koncernów i nie płacił za nie. Łączna wartość start wyniosła ponad 4 tysiące złotych. Zatrzymany usłyszał już zarzuty.
Policjanci zajmujący się pracą operacyjną w wydziale do walki z przestępczością przeciwko mieniu po przeanalizowaniu wpływających zawiadomień ze stacji paliw ustalili, że na przełomie 2020 roku i 2021 w przeciągu miesiąca, jeden mężczyzna, jednym samochodem podjeżdżał na kilka stacji dwóch koncernów na terenie naszej dzielnicy i tankował paliwo bez uiszczania zapłaty.
Funkcjonariusze dokonali niezbędnych ustaleń, potwierdzili okoliczności zdarzeń i wytypowali podejrzanego. W miniony weekend policjanci pojawili się w miejscu zamieszkania mężczyzny. Tam go nie zastali, kiedy jednak przejeżdżali w okolicy zauważyli idącego chodnikiem 35-latka. Został zatrzymany.
Mężczyzna przyznał, że faktycznie dokonywał kradzieży, paliwo użytkował sam oraz sprzedawał, bo potrzebował pieniędzy.
Zgromadzone materiały stały się podstawą do przedstawienia 35-latkowi 17 zarzutów kradzieży. Łączna wartość start wyniosła ponad 4 tysiące złotych.
nadkom. Joanna Węgrzyniak/is