Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie ukrył się przed kryminalnymi

Kryminalni od dłuższego czasu wiedzieli, kim był sprawca oszustwa dokonanego metodą „na policjanta” sprzed kilku miesięcy. 21-latek przyszedł do mieszkania starszej kobiety po uprzednim dramatycznym telefonie dotyczącym wypadku, w którym miała brać udział córka pokrzywdzonej. Odebrał od seniorki 11 tysięcy euro. Mężczyzna ukrywał się przed kryminalnymi, jednak ukryć mu się nie udało. Wpadł w ich ręce kilka dni temu. W Prokuratorze Rejonowej Warszawa Praga-Południe usłyszał zarzut, w sądzie, na wniosek prokuratury, został tymczasowo aresztowany.

Zdarzenie miało miejsce w ubiegłym roku w maju. Do starszej pani zatelefonował ktoś, kto poinformował ją, że córka jako piesza spowodowała wypadek,  w którym jest dużo rannych, chodziło o wpłatę kaucji. Pokrzywdzona uwierzyła w oszustwo i przekazała 11 tysięcy euro mężczyźnie, który przyszedł do niej do domu.

Sprawą zajęli się kryminalni. Od razu wdrożyli wszelkie możliwe procedury operacyjne, dokonali sprawdzeń, pozyskali informacje i na tej podstawie wytypowali 21-latka. Zebrane dowody nie pozostawiały wątpliwości, że to właśnie on przyszedł po gotówkę do seniorki.

Mężczyzna zaczął się ukrywać, wyprowadził się i w zasadzie zniknął z okolicy, z którą dotychczas był związany. Policjanci podejmowali regularne próby ustalenia jego miejsca pobytu, dokonywali bieżących ustaleń,  pozyskiwali i weryfikowali kolejne informacje. Nie dawali za wygraną. Konsekwentne działania kryminalnych doprowadziły ich do 21-latka. Kilka dni temu zatrzymali go, był kompletnie zaskoczony.

Śledczy z dochodzeniówki skompletowali obszerny materiał dowodowy i przekazali sprawę oraz doprowadzili zatrzymanego do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe. Tam 21-latek usłyszał zarzut oszustwa. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt.

Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.

 

podinsp. Joanna Węgrzyniak/ea

 

Powrót na górę strony