Operacyjna czujność = błyskawiczne zatrzymanie
Wyjątkowa czujność policjanta operacyjnego z Wydziału do walki z Przestępczością przeciwko Mieniu zakończyła się znacznie szybszym niż można było przypuszczać zatrzymaniem podejrzanego. Policjant miał dopiero pozyskiwać informacje w sprawie kilkukrotnego posłużenia się kradzioną kartą. Jednak dzięki jego wsomnianej wyżej policyjnej czujności właśnie okazało się, że nic już nie trzeba ustalać i nikogo o nic pytać. Funkcjonariusz sam zauważył i rozpoznał swojego podejrzanego. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Policjant operacyjny z wydziału mienia ustalił wizerunek mężczyzny, który w kilku sklepach posłużył się skradzioną kartą płatniczą.
Wiele wskazywało na to, że podejrzany może być dotknięty problemem bezdomności i będzie trudno go zlokalizować oraz zatrzymać. Dlatego właśnie funkcjonariusz postanowił jak najszybciej dokonać ustaleń w terenie.
Wyjechał pozyskać informacje, czy może ktoś go nie widuje, czy nie pojawia się gdzieś w okolicy. Kiedy policjant podjechał do jednego ze sklepów, w którym mężczyzna zapłacił kradzioną kartą, nie zdążył i już nawet nie musiał nikogo o nic pytać. Sam zauważył i rozpoznał w mężczyźnie ustawiającym skrzynki z towarem interesującego go podejrzanego.
Okazało się bowiem, że 35-latek poza tym, że dopuścił się kilkukrotnego posłużenia się kradzioną kartą, to dorywczo pomaga w różnych sklepach, między innymi przy rozładowywaniu towaru. Policjant zatrzymał 35-latka.
W Wydziale do walki z Przestępczością przeciwko Mieniu śledczy na podstawie zgromadzonych materiałów przedstawili mężczyźnie zarzuty trzykrotnego przełamania zabezpieczeń bankowych poprzez posłużenie się kradzioną kartą płatniczą.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.
podinsp. Joanna Węgrzyniak/awg