Uciekał, bo był poszukiwany listem gończym
Zatrzymanie 34-latka to kolejna realizacja kryminalnych zajmujących się ściganiem osób poszukiwanych. Mężczyzna ma do odbycia karę roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Dobrze wiedział, że powinien stawić się w więzieniu, dlatego na widok policjantów nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Dodatkowo okazało się, że kierował samochodem pomimo sądowego zakazu. Trafił już do zakładu karnego.
34-latek był poszukiwany listem gończym, miał do odbycia karę roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności.
Kryminalni pozyskali operacyjną informację na temat tego, kiedy i gdzie najprawdopodobniej się pojawi. Chcieli go zatrzymać, gdy zauważyli, że jedzie samochodem. Ten jednak nie zastosował się do poleceń policjantów i podjął ucieczkę najpierw autem, a potem pieszo. Na nic się to zdało. Wpadł w ręce kryminalnych po krótkim pościgu.
Jak się okazało, miał orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Został zatrzymany, a po sporządzeniu dokumentacji, również tej dotyczącej popełnienia kolejnych przestępstw, za które przyjdzie mu ponieść odpowiedzialność karną, został osadzony w zakładzie karnym.
podinsp. Joanna Węgrzyniak/kś