Dziupla, a w niej skradziona mazda
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową komendy na Pradze Południe w wyniku działań operacyjnych ujawnili dziuplę samochodową, w której zabezpieczyli skradzioną kilka dni wcześniej w Nieporęcie mazdę . Zatrzymany 38-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Dobrowolnie poddał się karze roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz grzywny 5 tysięcy złotych, został objęty policyjnym dozorem dwa razy w tygodniu.
Policjanci z wydziału samochodowego południowopraskiej komendy na bieżąco prowadzą rozpoznanie w sprawach kradzieży z włamaniem pojazdów, pozyskują też wszelkie informacje związane z tego rodzaju przestępczością.
Kiedy dotarła do nich wiadomość, że na jedną z posesji w powiecie wołomińskim ma zostać doprowadzona skradziona z terenu Warszawy mazda i ma być tam demontowana, natychmiast podjęli działania.
W pierwszej kolejności dokonali niezbędnych ustaleń i sprawdzeń, później podjęli krótką obserwację wskazanego adresu. W pewnym momencie zauważyli, że interesujący ich samochód ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi wjeżdża na teren posesji. Kiedy weszli na podwórko zastali tam kilku zaskoczonych mężczyzn.
Bardzo szybko funkcjonariusze potwierdzili, że jest to mazda skradziona w Nieporęcie. Samochód został zabezpieczony.
Śledczy zgromadzili materiał dowodowy i na jego podstawie zatrzymany 38-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem pojazdu. Prokuratura zdecydowała o zastosowaniu dozoru policyjnego wobec podejrzanego dwa razy w tygodniu, a także kary roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i 5 tysięcy grzywny.
nadkom. Joanna Węgrzyniak/ea
-
zabezpieczony samochód pochodzący z kradzieży z włamaniem -
zabezpieczony samochód pochodzący z kradzieży z włamaniem -
zabezpieczony samochód pochodzący z kradzieży z włamaniem
